Po dotarciu do chaty pod Borisovom okazało się, że chata jest pełna i pomimo naszej prośby okazało się, że się nie zmieścimy. Ale biesiadujący w chacie słowacy wskazali nam miejsce gdzie znajduje się otwarta bacówka. Ją też w braliśmy na kolejny nocleg. Było ciepło i w miarę komfortowo.